Za formę do wykonania doniczek mogą służyć różne przedmioty codziennego użytku np. papierowy talerz z fastfood'u. Taki jak ten.
Widok z góry.
Widok z dołu.
Trzeba tylko pamiętać, że glina dość mocno się kurczy wysychając w pierwszej dobie i jeżeli nasza doniczka praazyklei się do formy np. plastykowej to możemy nadtępnego dnia być niemile zaskoczeni. Mogą powstać pęknięcia, które zniszczą całą naszą pracę. Doświadczyłem tego na własnej skórze a raczej glinie - doniczka ze smokiem do której jeszcze wrócę. Należy formę wyłożyć lub posmarować czymś co umożliwi nam oddzielenie glinianego naczynia od formy. I kolejna rzecz - papierowa forma nabiera wilgoci z gliny i może zmienić kształt dlatego należy ją czymś wzmocnić. W moim przypadku forma trochę się wygieła na brzegach przez co nie są one zbyt równe. Człowiek uczy się na błędach.
A oto doniczka.
Wymiary: 29,5 cm x 24 cm
Wysokość: 2,5 cm
Glina: masa ceramiczna PAVEK - glina SB beżowa.
Wzór od wewnątrz
(miła niespodzianka w trakcie przesadzania).
Front.
Widok z boku.
Tak jak wspomniałem, do ideału sporo brakuje ale to dopiero moje początki przygody z gliną. Na razie to raczej próby - poznawanie technik i metod - czyli nauka.
Pozdrawiam.
No comments:
Post a Comment